Czasem trudno to sobie wyobrazić, gdy spoglądamy na zabytkowe pojazdy – ale przecież każdy z tych antyków był kiedyś produktem „spod igły”. Mało tego – w chwili swej świetności te pojazdy często były wzorem nowoczesnej techniki i ideałem piękna.
Wzorce techniczno-konstrukcyjne odchodzą w przeszłość, style estetyczne zmieniają się jak w kalejdoskopie, ale jedno nie ulega wątpliwości – stare pojazdy mają swój niepowtarzalny wdzięk, a obcowanie z nimi rodzi szacunek dla dorobku kultury materialnej i technicznej.
Na muzealnym szlaku
Na świecie są już nie tylko setki, ale tysiące muzeów, obejmujących zabytki techniki motoryzacyjnej. Tylko w Polsce jest ich kilkadziesiąt – poczynając od państwowych (jak np. Muzeum Techniki – niestety podupadające) poprzez samorządowe (m.in. krakowskie Muzeum Inżynierii Miejskiej), a kończąc na prywatnych kolekcjach (jak choćby Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych Jerzego Mazura w Wałbrzychu przy szybie „Teresa”) i na zbiorach klubowych, np. Automobilklubu Wielkopolskiego czy Automobilklubu Śląskiego (te ostatnie są elementem górniczego skansenu „Luiza” w Zabrzu). Szlachetna pasja gromadzenia i chronienia zabytków na dwóch i czterech kołach zatacza coraz szersze kręgi.
W obrębie historii techniki motoryzacyjnej są zresztą wydzielone pewne nurty specjalistyczne – np. zbiory tylko motocykli lub tylko ciągników i maszyn rolniczych, albo wyłącznie pojazdów i sprzętów pożarniczych. Są też specyficzne kolekcje w postaci muzeów firmowych (np. muzeum Peugeot w Sochaux, Mercedes-Benz w Stuttgarcie) lub zbiorów pojazdów wyczynowych.
Hobby dla milionów
Z jednej strony jest środowisko hobbystów, którzy ogromnym wysiłkiem i wielkim nakładem (nie tylko pieniędzy, ale także dogłębnej wiedzy technicznej oraz umiejętności rękodzielniczych) ratują historyczne pojazdy. I z drugiej strony wielomilionowe rzesze miłośników starej motoryzacji, zwiedzających i podziwiających eksponaty, uratowane od rdzawej śmierci… Na całym świecie te prądy nabierają coraz większego znaczenia.
Widać to również z perspektywy mediów. Rosną w siłę programy telewizyjne, prezentujące umiejętności i dorobek renowatorów. Przybywa specjalistycznych portali internetowych. Całkiem dobrze mają się wyspecjalizowane magazyny prasowe dla entuzjastów motozabytków – w naszym kraju są to miesięczniki „Automobilista”, „Classic Auto” i „Auto Świat Classic”. Dodajmy, że również magazyn „AD News” często przedstawia ciekawe kolekcje oraz specjalistów z dziedziny renowacji historycznych pojazdów.
Dynamicznie rozwija się również nurt komercyjny, w obrębie którego przybywa giełd oldtimerów oraz części do nich. W terminie od 4 do 6 listopada 2016 r. w Poznaniu odbędą się Targi Pojazdów Zabytkowych „Retro Motor Show” – nowa inicjatywa wystawiennicza spółki Międzynarodowe Targi Poznańskie (www.retromotorshow.pl).
Szybko rośnie sieć placówek handlowych i usługowych, służących pojazdom-weteranom. Przybywa też firm, wytwarzających (lub profesjonalnie regenerujących) części do motoryzacyjnych zabytków.
Narodowe specjalności
W wielu krajach szczególnym sentymentem są darzone pojazdy rodzimej produkcji albo takie, które są dla tego kraju specyficznym gatunkiem.
Finlandia nie jest motoryzacyjnym gigantem (choć produkuje cenione ciężarówki Sisu, w przeszłości także autobusy Ajokki, a w zakładach Valmet były wytwarzane niektóre modele Saabów). Tam ekspozycje muzealne obejmują nie tylko pojazdy, ale także drogownictwo (w Muzeum Ruchu Drogowego MOBILIA w Kangasala koło Tampere jest nawet drewniany prom oraz maszyny i urządzenia do budowy i utrzymania dróg), wyposażenie stacji serwisowych i paliwowych, stroje automobilowe i motocyklowe, dokumenty, literaturę tematu. W tym muzeum jest też znakomicie odrestaurowany najstarszy w Finlandii samochód – Georges Richard z roku 1898. Osobliwością fińskich zbiorów są terenowe auta Vidal Tempo G 1200, wytwarzane w Hamburgu na przełomie lat 30. i 40. z przeznaczeniem dla Wehrmachtu do operacji wojennych w warunkach fińskiej, polarnej zimy. Miały po dwa silniki o pojemności skokowej 0,6 l każdy, z których jeden napędzał przednią, a drugi tylną oś.
Sercem włoskiej produkcji samochodów jest Turyn. Jednym ze skarbów Muzeum Samochodów Carlo Biscaretti di Ruffia jest imponująca Itala 34/45, która w 1907 r. zwyciężyła w maratonie Pekin-Paryż. Są też oryginalne włoskie konstrukcje Aquilla czy Isotta Fraschini. Z kolei w fabrycznym muzeum Fiata przy Corso Dante można podziwiać całą panoramę historycznych modeli turyńskiej marki.
Ozdobą szwajcarskich zbiorów są okazy marek, które odeszły już w niepamięć – Hispano-Suiza, Pic-Pic, Berna czy Saurer.
Godną najwyższej uwagi kolekcją polskich pojazdów może poszczycić się krakowskie Muzeum Inżynierii Miejskiej.
Marcin Kus o swojej pasji
Z biznesem samochodowym jestem związany od ponad trzydziestu lat. Kocham wszystko, co pachnie benzyną i ma cztery, a przynajmniej dwa koła.
Moim pierwszym „zabytkiem” był Opel Kapitan z rocznika 1956, kupiony w 1994 r. Teraz nasza rodzinna kolekcja zbliża się do czterdziestu egzemplarzy. Za najcenniejsze uważam dwa Duranty z lat dwudziestych. Są też trzy Rolls-Royce’y (Silver Wraith 1953, Silver Cloud 1958, Silver Shadow 1972), jest również BMW Dixi Cabrio (1929), BMW Isetta (1959). Mamy jedyny w Polsce roadster BMW Z-1 z drzwiami chowanymi w progach (!), kolejny unikat to mały brytyjski Sunbeam Imp. Najwięcej jest „beemek”, w tym modele 745 turbo oraz 850.
Cieszy nas każdy uratowany i odrestaurowany pojazd! Wszystkie są w stu procentach sprawne, więc nie ograniczamy się do ich eksponowania w salonie spółki M-Cars – często wyjeżdżają na okolicznościowe prezentacje (np. w ostatnich latach pojawiają się przy okazji startu z krakowskiego Rynku Głównego do Rajdu Polski Historycznego) czy na rajdy i zloty oldtimerów (np. do zamku Topacz koło Wrocławia).
Jest Hiszpania za górami
W kantabryjskim średniowiecznym miasteczku Santillana del Mar natrafiłem na wystawę motocykli z rodzinnej kolekcji De la Pinta. Były tam maszyny marek o światowej renomie, jak BMW czy Harley-Davidson. Ale z naszego punktu widzenia najbardziej intrygujące były okazy firm hiszpańskich – Bultaco, Montesa, OSSA, Lube, Sanglas. Uwagę przykuwały też motocykle, wytwarzane w Hiszpanii według zagranicznych licencji – katalońskie Rieju (czyli francuskie AMC), Moto Guzzi Hispania, Ducati.
O innym muzeum – w Gran Tarajal na podzwrotnikowej hiszpańskiej wyspie Fuerteventura – pisałem w poprzednim wydaniu AD News.
Sportowy duch
Prawdziwą śmietanką kolekcji motoryzacyjnych są zbiory pojazdów wyczynowych. W wielu muzeach są im poświęcone odrębne działy, gdzie można podziwiać maszyny wyścigowe czy rajdowe. Są też specjalne muzea – jak np. to, które urządzono przy niemieckim torze wyścigowym Nuerburgring.
Ogromne zdumienie i podziw budzą zwłaszcza imprezy sportowe, urządzane z myślą o wciąż sprawnych weteranach. Znaczącym wydarzeniem, ogniskującym zainteresowanie polskich entuzjastów dawnej motoryzacji, był etap wielkiego rajdu z Pekinu do Paryża (12 czerwca-17 lipca 2016 r.), prowadzący na początku lipca przez południowo-wschodnią część Polski. Stawka liczyła ponad setkę unikatowych oldtimerów, przygotowanych do pokonania gigantycznej trasy, liczącej z górą 13 tysięcy kilometrów od Wielkiego Chińskiego Muru po paryski Plac Vendome. Kibice mieli doskonałą sposobność do zachwycania się tymi perełkami (nawet stuletnimi!) podczas etapowej przerwy w Rzeszowie, a potem na klasycznych odcinkach specjalnych Rajdów Rzeszowskich (Lubenia i Blizianka). Uczestnicy rekrutowali się z całego świata – nie tylko z krajów europejskich czy USA, ale także m.in. z Australii, Malezji, RPA, Hong Kongu. Ten rajd, organizowany cyklicznie przez brytyjską spółkę ERA (The Endurance Rally Association) to prawdziwe muzeum w ruchu. Nadzwyczajne widowisko!
Szlachetna pasja
Imponującą kolekcją jest zbiór Księcia Monako. Otwiera ją galowy powóz Binder, który od roku 1880 służył księciu Karolowi III. Są tam również m.in. De Dion-Bouton (1903), Panhard-Levassor (1907), Napier (1914), Unic (1916), majestatyczne limuzyny Rolls-Royce i Bellanger (obie z 1921), Hispano-Suiza (1928), sportowa perła – kabriolet Cisitalia 202 SC (1950), Facel-Vega HK II (1963).
Ale nie trzeba być władcą bajkowego księstwa, aby realizować swoje pasje w tej dziedzinie. Przykład pierwszy z brzegu – kolekcja, prezentowana w największym w Polsce salonie samochodów i motocykli BMW M Cars, czynnym od roku przy ul. Conrada 20 w Krakowie. Warto tam zajrzeć nie tylko po to, by kupić lub naprawić współczesny pojazd bawarskiej marki; w górnej kondygnacji tego obiektu znajdziemy ciekawy zbiór samochodów.
Kolekcja – co naturalne – koncentruje się na modelach marki BMW (a przy okazji Rolls-Royce i MINI, które również należą do grupy BMW), ale nie ogranicza się jedynie do tej marki. Najstarsze w kolekcji są dwa automobile już blisko stuletnie, wyprodukowane przez firmę Durant, działającą w Stanach Zjednoczonych w latach 1921-1932.
Jest także cenne BMW 321 coupe z roku 1937. Pięknie prezentuje się odkryte BMW Dixi z rocznika 1929. I jeszcze wspaniale dopieszczona BMW Isetta (1959). To są prawdziwe oczka w głowie państwa Anny i Marcina Kusów, którzy konsekwentnie tworzyli i nadal rozbudowują tę rodzinną kolekcję, liczącą już blisko czterdzieści pięknie utrzymanych zabytkowych pojazdów.
Grzegorz Chmielewski
Ciekawe strony internetowe dla miłośników dawnej motoryzacji
- Muzeum Motoryzacji i Techniki w Warszawie (oddział Muzeum Techniki i Przemysłu): www.muzeum-motoryzacji.com.pl
- Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie: www.mimk.com.pl
- Muzeum Techniki i Komunikacji „Zajezdnia Sztuki” w Szczecinie: muzeumtechniki.eu
- Gdyńskie Muzeum Motoryzacji: gmm.gdynia.pl
- Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych w Wałbrzychu: cit.walbrzych.pl/atrakcje-turystyczne/muzeum-gornictwa-sportow-motorowych
- Centralne Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach: cmp-muzeum.pl
- Małopolskie Muzeum Pożarnictwa w Alwerni: www.museo.pl/content/view/423/50/
- Muzeum Pojazdów Zabytkowych Automobilklubu Śląskiego w Zabrzu: www.auto-slaski.katowice.pl/lang.pl/5.65/page/42
- Muzeum Motoryzacji Topacz w Ślęzie koło Wrocławia: www.muzeum.topacz.pl
- Muzeum Motoryzacji i Techniki w Białymstoku: www.museo.pl/content/view/1073/72/
- Muzeum Motoryzacji w Nieborowie: muzeum.stacjanieborow.pl
- Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach koło Warszawy: www.muzeum-motoryzacji.com.pl
- Wystawa Starych Motocykli w Drohiczynie nad Bugiem: www.motocykle-drohiczyn.pl
- Muzeum Aut Zabytkowych w Mścicach koło Koszalina: www.it-pomorze.pl/obiekt/szczegoly/1259/muzeum-aut-zabytkowych
- Muzeum Volkswagena w Pępowie koło Żukowa (woj. pomorskie): vwmuseum.pl
- Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu (zbiory ciągników i maszyn rolniczych): www.muzeumrolnictwa.pl
- Muzeum Techniki Rolniczej w Redeczu Krukowym koło Brześcia Kujawskiego: www.redeczkrukowy.pl