Zawód narzędziowca ewoluował na przestrzeni wieków. We wspólnotach rolniczych pierwszy narzędziowiec wypatrzył zakrzywioną gałąź i z jej pomocą zaczął spulchniać ziemię pod zasiew, natomiast jeden z narzędziowców wspólnot myśliwskich zrozumiał, że ostry kamień można z powodzeniem wykorzystywać do obróbki mięsa upolowanych zwierząt. A potem wszystko potoczyło się już szybko.

Do grona narzędziowców wpisał się m.in. Archimedes, który przy pomocy dobrze ustawionych zwierciadeł podpalił promieniami słońca wrogą flotę nacierającą na Syrakuzy. Doskonałymi narzędziowcami byli też Egipcjanie, którzy bez skomplikowanych urządzeń budowali piramidy.

Kiedy u schyłku XIX wieku nadeszła era budowy pojazdów samochodowych, rola narzędziowców znacznie wzrosła. Zaczęto wytwarzać narzędzia, a z ich pomocą urządzenia do napędu pojazdów, zdolne wytrzymać znaczne obroty metalowych części. Początkowo były to silniki parowe i elektryczne, ale potem upowszechniły się silniki wewnętrznego spalania produktów ropy naftowej.

W początkach motoryzacji znacznie częściej niż w specjalistycznych warsztatach naprawiano samochody podczas awarii, do jakich doszło w czasie podróży. Dlatego w pomieszczeniu bagażowym każdego pojazdu znajdowało się sporo rozmaitych narzędzi, przede wszystkim do wymiany ogumienia, bowiem ono najczęściej ulegało awariom na drogach pokrytych nie tylko kurzem i błotem, ale także niezliczoną ilością gwoździ. Było też sporo narzędzi do usuwania awarii silnika, a także pojemniki na olej. Nie było jednak kanistrów na benzynę, bo o to paliwo nie było trudno. Niemal w każdej większej wsi znajdowała się apteka, w której wytwarzano benzynę zarówno na potrzeby lecznicze, jak i do napędu samochodów. Aptekarze produkowali paliwo wedle technologii, którą wymyślił w połowie XIX wieku pomocnik aptekarza ze Lwowa – Polak Ignacy Łukasiewicz.

Samochód naprawiany jednym kluczem

Fabryki samochodów, zarówno w wieku XX, jak i XXI, wytwarzają swoje pojazdy z wielu części i podzespołów dostarczanych przez różnych producentów. Dlatego do wszelkiego rodzaju napraw należy stosować specjalistyczne narzędzia. Ale w XX wieku był pewien samochód, który można było rozłożyć i ponownie złożyć za pomocą jednego tylko klucza M17, i to najlepiej klucza szczękowego, zwanego potocznie francuzem. Jedynie świece w silniku miały inny gwint – M18. Tym samochodem był pojazd CWS, skonstruowany i budowany w Polsce na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Kiedy jednak Polacy podpisali umowę z firmą Fiat na produkcję samochodów licencyjnych tej marki, zobowiązali się, że zaprzestaną produkcji CWS. Polski pojazd zapisał się jednak w historii techniki motoryzacyjnej jako jedyny, który wymagał tylko jednego klucza przy naprawach.

Profesjonalne narzędzia to podstawa

W przypadku nowoczesnych samochodów produkowanych obecnie zestaw narządzi warsztatowych musi być daleko bogatszy niż przed laty. Warto przy tym wspomnieć, że narzędzia warsztatowe nie tylko ułatwiają pracę mechanikom, ale przede wszystkim służą do wykonywania wszelkich prac naprawczych przy samochodzie, zgodnie z zaleceniami serwisowymi producenta auta. Oprócz zestawów kluczy – jak niegdyś – coraz większą rolę przy naprawach samochodowych odgrywają urządzenia elektroniczne. Dzięki nim można łatwo zdiagnozować usterkę, nie tracąc czasu na długotrwałe szukanie przyczyn problemów. To jednak sprawia, iż w większości współczesnych samochodów nie regeneruje się poszczególnych części przez wymianę niektórych ich elementów, lecz zużyte nawet w małym stopniu wymienia się na nowe.

Trudno dzisiaj wyobrazić sobie funkcjonowanie warsztatu samochodowego bez profesjonalnych narzędzi diagnostycznych i naprawczych. Tylko dobrze wyposażony warsztat jest w stanie sprostać rosnącym wymaganiom klientów i naprawiać coraz bardziej zaawansowane technicznie pojazdy.

Wojciech Machnicki


Szeroka oferta profesjonalnych narzędzi warsztatowych, a także części zamiennych dla motoryzacji dostępna jest w katalogu marki Starline. Więcej informacji o aktualnej ofercie można znaleźć na stronie: www.elitpolska.pl/oferta/starline