Całe szczęście, że wilgotnych dni z każdym rokiem mamy mniej. Wilgoć w powietrzu ma bowiem niebagatelny wpływ na eksploatację samochodu. Każdy, kto kiedykolwiek widział w silniku samochodu przewody wysokiego napięcia, rozświetlone prądem przepływającym ich wierzchem, doskonale to rozumie.

Przewody zapłonowe łączą rozdzielacz zapłonu, a w nowocześniejszych silnikach cewkę zapłonową, z nasadką na świece, i przewodzą prąd o napięciu 25 000–30 000 V. Jeżeli uszkodzeniu ulegnie zewnętrzna część przewodów, wówczas prąd przepływa nie wewnątrz, lecz po wierzchu przewodu, i pojazd się zatrzymuje.

Przewód zapłonowy ma rdzeń przewodzący prąd oraz izolację zewnętrzną. Najstarsze, ale także obecnie stosowane, przewody mają rdzeń skręcony z miedzianych drucików i izolację z tworzywa sztucznego. Obecnie izolacja najczęściej wykonana jest z silikonu, bowiem ten materiał jest bardziej odporny na wpływ produktów naftowych (oleje i smary) oraz wysoką temperaturę panującą w komorze silnika. Sam miedziany rdzeń jednak często „gubi prąd” i dlatego często wewnątrz przewodu umieszcza się oporniki, które jednak osłabiają iskrę na świecy. Jest to duże utrudnienie dla pojazdów zasilanych gazem – zarówno LPG, jak i CNG – bowiem mieszanka gazowo-powietrzna zapala się trudniej niż mieszanka benzynowo-powietrzna i w związku z tym wymaga ona mocnej iskry na świecy i nieco wyższego napięcia niż w silnikach benzynowych. Lepszym rozwiązaniem jest przewód, w którego rdzeniu zarówno przewodnikiem, jak i opornikiem są nici z włókna szklanego impregnowane grafitem. Taki rdzeń bardzo dobrze przewodzi prąd, ale z powodu starzenia się grafitu przewody mają stosunkowo krótki czas eksploatacji. Najlepsze – ale zarazem najdroższe – są przewody z rdzeniem ferromagnetycznym, w których stalowy drut owinięty jest włóknem szklanym z otaczającym materiałem ferromagnetycznym. Takie przewody mają niemal zerowe straty energii i polecane są szczególnie do silników zasilanych gazem.

Co jaki czas należy wymienić przewody wysokiego napięcia w samochodzie. Teoretycznie mogą one pracować przez 200–300 tys. km przebiegu auta i dość często, zwłaszcza w samochodach wyższej klasy, taki czas pracy przewodów bywa odnotowywany. Szacuje się jednak, że najlepiej dokonywać wymiany przewodów wraz z wymianą kompletu świec zapłonowych, czyli nie rzadziej niż co 80 tys. km przebiegu albo raz na 3–4 lata. Znacznie częściej trzeba wymieniać zarówno przewody wysokiego napięcia, jak i świece zapłonowe w silnikach zasilanych gazem – przeważnie co 40 tys. km przebiegu. Po pierwsze, przewody przenoszą nieco wyższe napięcie niż w silnikach zasilanych benzyną, po drugie – świece w silnikach zasilanych gazem pracują w wyższej temperaturze i ich elektrody szybciej się zużywają.

Jest jeden przypadek, kiedy przewody wysokiego napięcia należy wymienić nawet po niewielkim przebiegu pojazdu. Dzieje się tak wtedy, gdy silikonowa izolacja przewodów zostanie… przegryziona przez dzikie zwierzę. Silikon szczególnie smakuje kunom, które w chłodniejsze dni roku układają się do snu w ciepłej po jeździe komorze silnikowej, a rankiem przystępują do konsumpcji izolacji przewodów zapłonowych. I dzieje się tak nie tylko na terenach wiejskich. Są jednak metody na te dzikie zwierzęta. Dobrym sposobem jest np. spryskanie elementów komory silnikowej niewielką ilością płynu dezynfekcyjnego o bardzo intensywnym zapachu. Chlor w nim zawarty zniechęci kuny do przegryzania samochodowych przewodów wysokiego napięcia.

Szeroka oferta przewodów zapłonowych, a także innych części zamiennych dla motoryzacji, dostępna jest w katalogu marki Starline. Więcej informacji o aktualnej ofercie można znaleźć na stronie: www.elitpolska.pl/oferta/starline

Wojciech Machnicki