Najwięcej awarii samochodów w okresie zimowym związanych jest z akumulatorem. Jak mroźna pogoda wpływa na akumulator i jak chronić się przed jej przykrymi skutkami?

Ujemne temperatury, podobnie jak zbyt wysokie, negatywnie wpływają na ilość energii zgromadzonej w akumulatorze. Wraz ze spadkiem temperatury otoczenia obniża się pojemność elektryczna i zdolność rozruchowa akumulatora. Akumulator zawiera elektrolit, który w niskich temperaturach trudniej przenika przez masę czynną, co sprawia, że pojemność akumulatora jest niższa i wszelkie procesy (także ładowanie) zachodzą wolniej. Niskie temperatury nie sprzyjają doładowywaniu się akumulatora i powodują, że nie dostarcza on energii niezbędnej do rozruchu sinika. Ponadto w akumulatorze częściowo rozładowanym w temperaturach poniżej 0°C elektrolit może zamarznąć, co nieodwracalnie uszkadza akumulator. Także sprawny i naładowany akumulator może mieć w takich warunkach obniżoną sprawność (nawet do 80%). Im niższa temperatura, tym gorzej, np. gdy temperatura spada do -15°C, sprawność akumulatora wynosi ok. 70%, a przy -25°C tylko 60%. W przypadku akumulatorów mocno eksploatowanych, z jakiegoś powodu niedoładowanych lub po prostu starszych procentowy wskaźnik sprawności może być jeszcze niższy. To wówczas akumulator daje pierwsze sygnały o swojej niemocy – właśnie w postaci problemów z rozruchem.

Jak zapobiegać?

Jakie zatem czynności powinniśmy wykonać w okresie zimowym, by ustrzec się problemów z akumulatorem? Przede wszystkim należy sprawdzać poziom naładowania akumulatora poprzez kontrolę napięcia, ewentualnie gęstości elektrolitu (jeżeli konstrukcja akumulatora na to pozwala). Napięcie poniżej 12,5 V w zainstalowanym w samochodzie akumulatorze niesie za sobą ryzyko rozładowania akumulatora. Dobrze jest mieć prostownik i – w razie zauważenia problemów z rozruchem – podładować akumulator.
Dodatkowo warto zadbać o czystość powierzchni wieczka akumulatora, gdyż gromadząca się tam wilgoć i woda mogą być przyczyną zwarć i samowyładowań. Jeżeli przewidujemy dłuższą (trwającą 2–3 miesiące i dłużej) przerwę w użytkowaniu swojego auta, wskazane jest wyjęcie lub odłączenie przewodów od akumulatora i przechowywanie go w stanie naładowanym.
Akumulator najprościej można naładować, wyjmując go z samochodu i podłączając na całą noc do prostownika. Wyjęcie akumulatora i przeniesienie go w miejsce, w którym panuje temperatura pokojowa, w istotny sposób zwiększy szanse na skuteczne, szybsze jego naładowanie.

– Czas ładowania akumulatora należy jednak kontrolować. Przeładowanie akumulatora może zakończyć się jego uszkodzeniem. Rozwiązaniem tego problemu są inteligentne prostowniki, jak np. Exide 12/7. Kontroluje on stan naładowania akumulatora, a gdy wykryje całkowite naładowanie baterii, automatycznie kończy proces ładowania, co chroni akumulator przed uszkodzeniem. Dodatkowo taki prostownik daje możliwość bezpiecznego ładowania akumulatora zainstalowanego w samochodzie bez ryzyka uszkodzenia zarówno samego akumulatora, jak i instalacji elektrycznej samochodu – podkreśla przedstawiciel Exide Technologies S.A.

Skorzystaj z dodatkowej ochrony!

Warto także pamiętać, że niektóre akumulatory (np. Centra Futura) objęte są dodatkową ochroną. Wraz z tymi akumulatorami klient otrzymuje pakiet Exide Assistance. Dzięki niemu, w przypadku awarii akumulatora, może liczyć na bezpłatną pomoc. Wystarczy zadzwonić do sieci serwisowej (wskazanej przez producenta akumulatora w karcie gwarancyjnej), której przedstawiciele przyjadą i uruchomią samochód. Taka pomoc jest bezpłatna, ale dotyczy jedynie awarii akumulatora. W przypadku akumulatorów Centra Futura z bezpłatnej pomocy można skorzystać dwukrotnie, w ciągu 3 lat od daty ich zakupu. Jedynym wymaganym warunkiem skorzystania z pomocy jest posiadanie przy sobie poprawnie wypełnionej karty gwarancyjnej na użytkowany akumulator.