Safari, cz. 1
W języku suahili safari to po prostu „podróż” i nie mam pojęcia, jak to się stało, że to słowo utrwaliło się w powszechnej pamięci jako afrykańska wyprawa myśliwska. Jednak o safari fantazjowałem od zawsze. Miałem to szczęście, iż bezkrwawych safari – czyli afrykańskich wypraw fotograficznych – odbyłem kilkadziesiąt. Zwykle były to kilkudniowe lub dłuższe wypady w afrykański busz i sawannę. [...]