Podstawowym zadaniem sprężyn jest pochłanianie energii drgań powstających podczas jazdy po nierównej nawierzchni. Sprężyny łączą masę nieresorowaną (wahacze z osprzętem i kołami) oraz resorowaną (reszta pojazdu).

Są one obciążane masą pojazdu nawet podczas postoju. Jest to wprawdzie obciążenie statyczne, ale nie pozostaje ono bez wpływu na stan techniczny sprężyn, zwłaszcza jeśli pojazd jest stale obciążony ładunkiem, jak ma to miejsce w przypadku samochodów osobowych, dostawczych i pick-upów przystosowanych do pracy w firmach budowlanych, warsztatach mechanicznych itp. Warto o tym przypominać klientom, którzy narzekają, że ich samochód „osiadł” na sprężynach, mimo że jest „bardzo oszczędnie eksploatowany”, bo codziennie pokonuje zaledwie kilkadziesiąt kilometrów.

Sprężyny zawieszenia ulegają awariom z wielu powodów. Kilka z nich można uznać za najpowszechniejsze i dotyczące wszystkich pojazdów – bez względu na konstrukcję zawieszenia.

Narażenie na korozje

Sprężyny zawieszenia, ze względu na miejsce montażu oraz sposób pracy, są szczególnie narażone na korozję, gdyż mają częsty kontakt z wodą, błotem, śniegiem oraz rozpuszczonymi w nich związkami chemicznymi. Wiele z tych substancji przyspiesza korozję (np. sezonowo rozsypywana na drogach sól). Producenci sprężyn starają się temu zapobiegać, powlekając sprężyny warstwami ochronnymi.

Wbrew pozorom jest to dość wyrafinowana technologia. Warstwa ochronna musi być odporna nie tylko chemicznie, ale i mechanicznie. Sprężyny podczas jazdy nieustannie pracują i są narażone na wibracje o różnej częstotliwości i amplitudzie. Są też wystawione na uderzenia żwiru, kamieni i innych przedmiotów podnoszonych z drogi. To wszystko sprawia, że niedopracowana powłoka ochronna może stosunkowo szybko przestać spełniać swoją rolę.

Jeśli pojawią się pęknięcia i odpryski, rozpocznie się proces korozji i degradacji sprężyny, który prawdopodobnie po jakimś czasie doprowadzi do pęknięcia w miejscu nadwyrężonym przez korozję. Między innymi dlatego podczas wykonywania napraw zawieszenia zawsze warto oczyścić i dokładnie obejrzeć sprężyny, a ewentualne uszkodzenia oczyścić i uzupełnić dobrej jakości lakierem.

Uszkodzenia mechaniczne

Najczęstszą przyczyną uszkodzeń sprężyn zawieszenia jest zmęczenie materiału. W wyniku długotrwałego obciążania dynamicznego sprężyny pękają w miejscu, które okaże się najsłabsze. Jeśli do uszkodzenia dojdzie w pobliżu środka sprężyny, jest ono momentalnie zauważalne: część lub całość sprężyny wypada, zmniejsza się jej długość, pojawiają się charakterystyczne dźwięki towarzyszące pokonywaniu nierówności oraz przechylenie pojazdu na stronę uszkodzonej sprężyny.

Może być jednak i tak, że sprężyna pęknie w pobliżu końca, krótszy, skrajny fragment odpadnie, a sprężyna oprze się w gnieździe na poduszce w taki sposób, że uszkodzenie na pierwszy rzut oka będzie niewidoczne. Podczas sprawdzania ogólnego stanu technicznego samochodu trzeba zatem dokładnie obejrzeć całą sprężynę, porównując liczbę zwojów z jej odpowiednikiem po drugiej stronie pojazdu.

Wymiana

Spotyka się różne podejścia do wymiany sprężyn zawieszenia: jedno z nich dopuszcza ograniczenie naprawy do wymiany pękniętej sprężyny i pozostawienie sprężyny po drugiej stronie pojazdu do chwili, kiedy także i ona ulegnie uszkodzeniu. Klienci często sami proszą o takie rozwiązanie problemu, bo zależy im na czasie i jak najniższej cenie usługi. To zrozumiałe, jednak z kilku powodów warto zaproponować klientowi wymianę obu sprężyn na jednej osi.

Przede wszystkim chodzi o utrzymanie symetrii zawieszenia. Sprężyny z czasem starzeją się i skracają pod wpływem eksploatacji. Wymiana sprężyny po jednej stronie spowoduje przechylenie pojazdu. Wpływa to negatywnie na właściwości jezdne, nadmiernie obciąża zawieszenie i przyspiesza awarię drugiej sprężyny.

Ponieważ obie sprężyny (jeśli mówimy o komplecie zamontowanym fabrycznie) są obciążane niemal identycznie i są w takim samym wieku, można oczekiwać, że obie ulegną awarii w podobnym czasie. Różnice mogą wynikać z asymetrycznego załadowania pojazdu, częstszego najeżdżania na krawężniki po prawej stronie itp. Skoro awaria pierwszej sprężyny zapowiada bliską awarię drugiej, jednoczesna wymiana obu sprężyn naprawdę ma sens. Dzięki temu wyeliminujemy ryzyko pęknięcia sprężyny w niesprzyjających warunkach, np. podczas dłuższej podróży.

Bezpieczeństwo pracy

Pracując ze sprężynami zawieszenia, trzeba zachować szczególną ostrożność. Jeśli są one wstępnie ściśnięte, podczas demontażu może się uwolnić ta „szczątkowa” energia. W konsekwencji rozprężający się element może wymknąć się spod kontroli i spowodować trudne do przewidzenia, ale potencjalnie niebezpieczne urazy.

Tego typu zagrożenie towarzyszy m.in. pracy z kolumnami MacPhersona. Sprężynę przed demontażem należy tam ścisnąć specjalnym przyrządem. Jeśli narzędzie będzie słabej jakości i sprężyna wyzwoli się z niego podczas manipulacji, sytuacja stanie się niebezpieczna. Dlatego warto zainwestować w narzędzia dobrej jakości, najlepiej uniwersalne – takie, które umożliwią bezpieczną naprawę pojazdów wielu marek. Jeśli warsztat wykonuje wiele napraw tego typu, pomocne mogą być urządzenia z dociskiem sprężyny napędzanym mechanicznie, hydraulicznie lub pneumatycznie.

Tuning zawieszenia

Wymiana sprężyn jest jedną z czynności wykonywanych podczas tuningu zawieszenia – zarówno dla zmniejszenia, jak i zwiększenia prześwitu auta. Podejmując się takiego zadania, trzeba dokładnie omówić z klientem zalety, wady i zagrożenia. Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie zestawów tuningowych zaprojektowanych z myślą o konkretnym modelu auta. Wtedy mamy niemal całkowitą pewność, że uzyskamy efekt opisany w instrukcji montażu. Trzeba też oczywiście pamiętać, że wysokość i sztywność zawieszenia wpływają na charakterystykę pojazdu i w niesprzyjających okolicznościach mogą przyczynić się do wypadku lub kolizji.

Jak dobierać sprężyny zawieszenia?

Na rynku znajdziemy wiele rodzajów i wariantów sprężyn pasujących niemal do każdego pojazdu. Jeśli właściciel chce odtworzyć oryginalne właściwości jezdne, najlepiej zastosować sprężyny polecane w katalogach. Trzeba zwrócić uwagę, że w niektórych przypadkach sprężyny pochodzące od różnych producentów mogą różnić się istotnymi szczegółami wykonania: przede wszystkim jakością stali i materiału wykorzystanego do zabezpieczenia antykorozyjnego. Mogą też mieć różne charakterystyki siły w zależności od odkształcenia.

Zamawiając sprężyny do serwisowanego samochodu, warto przyjrzeć się elementom gumowym, na których opierają się końcówki sprężyn, a także sprawdzić stan gniazd i resorów. Jeśli elementy te noszą znamiona zużycia, dobrym rozwiązaniem może się okazać wymiana współpracujących ze sobą elementów oraz dokładne oczyszczenie i zabezpieczenie antykorozyjne elementów związanych z nadwoziem. Pozwoli to uniknąć dodatkowej pracy w przypadku awarii (np. przy pęknięciu gumowej poduszki wkrótce po wymianie sprężyny) i przedłuży życie samochodu (unikniemy perforacji gniazda sprężyny spowodowanej korozją).

Przede wszystkim jednak wybierajmy dobrej jakości sprężyny pochodzące od renomowanego producenta. Uzyskamy w ten sposób pewność, że ich czas eksploatacji będzie co najmniej taki sam, jak w przypadku sprężyn użytych do pierwszego montażu.

Piotr Kołaczek